Organizacja życia kulturalnego w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej. Czasy kultury (1789-1989)

////Organizacja życia kulturalnego w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej. Czasy kultury (1789-1989)

Organizacja życia kulturalnego w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej. Czasy kultury (1789-1989)

25,00 

10 w magazynie

Andrzej Tadeusz Kijowski

„Czasy kultury 1789-1989” to okres od Rewolucji Francuskiej po unifikujące Europę aksamitne rewolucje poprzedzające powstanie Unii Europejskiej kiedy to ukształtowało się i zostało uznane za obowiązujące pojęcie kultury. Kultura stała się w tym czasie religią – jej działacze kapłanami. Instytucje kultury zaczęto nazywać „świątyniami sztuki”. Doszło do procesu podobnego jak w upadającym Rzymie, gdzie dla utrzymania jedności cywilizacyjnej imperium domagano się zgody podbitych na ustawienie lokalnych Bogów w Panteonie wszystkich religii zawłaszczonych. Podobnie się dzieje dziś w dobie globalizacji. Przyjmując miejsce w kulturalnym Panteonie, poszczególne kultury wyrzekają się tego, co stanowi o ich istocie: wiary w swą kreacyjną moc, w identyczność, w niepowtarzalność i niezastępowalność. Okres ten rozumiany podobnie jak odrodzenie czy oświecenie bardziej jako kategoria ideologiczna niż artystyczna nazywa Kijowski „romantyzmem”, z którym kojarzy takie kategorie ery nowożytnej jak: wiara w równość wszystkich ze wszystkimi – również nierównych z lepszymi.

10 w magazynie

Kategoria:

Opis

Andrzej Tadeusz Kijowski

„Czasy kultury 1789-1989” to okres od Rewolucji Francuskiej po unifikujące Europę aksamitne rewolucje poprzedzające powstanie Unii Europejskiej kiedy to ukształtowało się i zostało uznane za obowiązujące pojęcie kultury. Kultura stała się w tym czasie religią – jej działacze kapłanami. Instytucje kultury zaczęto nazywać „świątyniami sztuki”. Doszło do procesu podobnego jak w upadającym Rzymie, gdzie dla utrzymania jedności cywilizacyjnej imperium domagano się zgody podbitych na ustawienie lokalnych Bogów w Panteonie wszystkich religii zawłaszczonych. Podobnie się dzieje dziś w dobie globalizacji. Przyjmując miejsce w kulturalnym Panteonie, poszczególne kultury wyrzekają się tego, co stanowi o ich istocie: wiary w swą kreacyjną moc, w identyczność, w niepowtarzalność i niezastępowalność. Okres ten rozumiany podobnie jak odrodzenie czy oświecenie bardziej jako kategoria ideologiczna niż artystyczna nazywa Kijowski „romantyzmem”, z którym kojarzy takie kategorie ery nowożytnej jak: wiara w równość wszystkich ze wszystkimi – również nierównych z lepszymi. Wolność: także dla wrogów wolności. Braterstwo, w ujęciach skrajnych podważające wartość naturalnych więzów krwi, przejawiające się w afirmacji dla wszelkich patologii. Ideologia romantyzmu zrodzona z pięknych idei: oświecenia ludu, ulżenia doli ludzi pracy, uznania wartości wewnętrznych pojedynczego człowieka – jak każda epoka w swej końcowej fazie uległa degeneracji zmieniając: wolność w anarchię, równość w bezhołowie, braterstwo w rozwiązłość. Epoka romantyczna to także czas rozwoju demokracji i dominacji kapitalizmu z jego, obejmującą wszystkie sfery życia, ze sztuką włącznie, ekonomią opartą o gospodarkę rynkową. Łączy się z dochodzeniem do głosu stanu trzeciego czyli mieszczaństwa. Warstwa ta gloryfikuje pojęcie wolności: z prawem do przemieszczania się, zakazem niewolnictwa, swobodami dla płci pięknej choć słabej, a z czasem dla wszelkich – już niekoniecznie jak kobiety wrażliwych i ponętnych – form bezsiły: niepełnosprawnych, niedojrzałych, biednych, niewykształconych, obcych, kolorowych. Cały szereg pojęć ustawia się w ordynku by tworzyć podstawy myślowe nowej epoki. Te romantyczne hasła to m.in: „młodość”, „narody”, „równość”, „sztuka” i kantowska „bezinteresowność”. Wreszcie „kultura” i jej instytucje. Romantycznej „świątyni sztuki” nie ma bowiem bez pragmatycznego zarządu, a to znaczy: zamówienia, zapłaty, kontroli treści czyli cenzury oraz ideologii i intencji wychowawczej. Analizując te wszystkie sposoby organizacji „życia kulturalnego w społeczeństwie obywatelskim na tle gospodarki rynkowej” wskazuje autor wewnętrzną aporię epoki romantycznej, która stawiając na jednostki, wyzwalając artystę spod władzy autorytetu – prowadzi do zastąpienia gloryfikowanego gustu indywidualnego werdyktem zbiorowym, wydawanym przez ustanowione przez ten sam romantyczny porządek – ciała kolegialne. Abstrahowanie pojęć kultury i sztuki jest zdaniem autora wielkim nieporozumieniem współczesności. Gigantycznym oszustwem, które poprzez ekststrahowanie, swoistą destylację przedmiotu, oderwanie go od duchowych korzeni doprowadziło w ciągu minionych 250 lat do swoistego kulturalnego barbarzyństwa. Kultura istnieje – lecz jedynie jako element związku, jest wobec rodzinny, ojczyzny, kościoła. Samotna kultura umiera. Wyznawcy bożka kultury, wynosząc ją na piedestał unifikując i globalizując, czyniąc masową, utylitarną i sprzedajną w istocie niszczą zdaniem A.T.Kijowskiego kulturalne korzenie cywilizacji judeo-chrześcijańskiej.
Koedycja z Polskim Towarzystwem Historycznym

ISBN 978-83-7543-394-4

Warszawa 2015, A5, okładka miękka ze skrzydełkami, ss. 212

Informacje dodatkowe

ISBN

978-83-7543-394-4

Okładka

miękka ze skrzydełkami